W naszej szkole mieliśmy dzisiaj niezwykłego gościa. Na głowie miał mitrę, w ręce trzymał pastorał. Był to oczywiście św. Mikołaj 🙂
Mikołaj okazał się wymagający…
Zanim dzieci otrzymały prezenty, musiały udowodnić, że potrafią śpiewać, recytować, robić przysiady i pompki.
Całe szczęście, że Mikołaj trafił na zdolnych i grzecznych uczniów – takich w naszej szkole nie brakuje!
ks. Szczepan Tomala